Doszły mnie słuchy, że podobno kandydaci (lub jeden kandydat) na radnych Komitetu Wyborczego Zbigniewa Janeczka nagrywali spotkania przedwyborcze. Czy dla odległej potomności, czy dla bliższych celów? A może z roztargnienia? Mam nadzieję, że to plotka. Byłbym wdzięczny za jej zdementowanie. Nie żebym się bał amatorskiego nagrania (nie tacy mnie nagrywali). A w końcu wszystkich nas słyszy Wielka Orkiestra Sądu Ostatecznego (i wiem, że będę miał się z czego tłumaczyć - Tam). Ale nagrywanie zebrania politycznego, w 2018 roku, bez zgody zgromadzonych byłoby… nieapetyczne. A warto dbać o żołądki. W zespole Z.J. widzę zacne postaci. Mają znaczną przewagę liczebną. Rozumiem, że zawierzyli odchodzącemu Burmistrzowi, ich sprawa. Jeśli jednak owa plotka potwierdziłaby się? Co z tym poczną?
Witold Kaliński
Minęło parę dni i pozrywano moje banery wyborcze. Kto to zrobił? Ktoś, w nocy, jak zwykle robią złodzieje. Pewnie powiesili moje portrety w sypialniach swoich dziewczyn czy żon, niech się tam dziewczyny nacieszą. Jestem nawet trochę dumny, że komuś aż tak przeszkadzam. Może więc warto na mnie zagłosować? Bo ja w dzień mówię lub piszę, co uważam.
W.K.
autor: Witold Kaliński
Einen
Komentarze
Tak to jest Panie, Panowie i Panie Bronku, że wiele osób wciąż jest oczernianych, przez "WUKA". Pan "WUKA", w specyficzny dla siebie sposób chamsko-przewrotny i inteligentny, oczernił nie jedną białą owcę, aż stała cię czarna. Z czarną owcą można już zrobić wszystko, zjeść lub wypromować na .... Pytanie do "WUKA" : Co pan zrobił z zerwanymi plakatami Janeczka na Wierchomli ? Powiesił w sypialni ? - "Fuu" "Bee" - będzie się z czego tłumaczyć - Tam.
"Mam nadzieję, że to plotka. Byłbym wdzięczny za jej zdementowanie."
Mało wiesz o RODO, o ile jakiekolwiek masz pojęcie o ochronie danych osobowych, o osobach pełniących funkcje publiczne, oraz publicznych i jawnych zebraniach. Kolejny czarny baran.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.